Teodolit Carl Zeiss Theo 015 B
Teodolit Carl Zeiss Theo 015 B Wymieniony w tytule teodolit pozyskałem jako prezent. Ofiarodawcą był właściciel małej firmy geodezyjnej specjalizującej się w pomiarach przemysłowych, ale inny asortyment prac też realizowali. Przyjmowanie prezentów zobowiązuje i to nawet, kiedy ofiarodawca pozyskał go za "free" jako deputat przy likwidacji firmy Geoprojekt. Postanowiłem się jakoś zrewanżować, o czym napiszę na końcu. Zmieniły się techniki pomiarowe i teodolit większość swojego żywota spędził w dobrze klimatyzowanym magazynie. Wpłynęło to na jego super kondycję. Ciąg dalszy opowiadania w obrazach i tekście. Fot. 1. Po lewej zeskanowana [...]
Teodolit Carl Zeiss Jena Theo 010 b
Teodolit Carl Zeiss Jena Theo 010 b Mój egzemplarz pozyskałem z ogłoszenia na aukcji Allegro w ofercie "kup teraz". W komplecie była skrzynka transportowa w idealnym stanie. Instrument miał tylko jedną wadę - odczyty kierunków w systemie stopniowym. Z czasem przestało mi to przeszkadzać. Na instrumencie brak jakichkolwiek śladów użytkowania. Jakby od nowości przeleżał w dobrze klimatyzowanym pomieszczeniu. No to sprawdzimy jak działa, bo "nie wszystko złoto, co się świeci". Ciąg dalszy poniżej. Fot. 1. Synteza zjawiska. Wnętrze pudełka z akcesoriami całkowicie nietykane. Fot. 2. Tryptyk. Od lewej pierwszy teodolit [...]
Teodolit Zeiss Theo 010
Teodolit Zeiss Theo 010 Na aukcji Allegro pojawiła się oferta w licytacji teodolitu Zeiss Theo 010. Moją ofertę ktoś przelicytował o przysłowiową złotówkę - "a niech bierze" - rzekłem sam do siebie. Za czas jakiś znowu wystawiony, rzekłbym, ten sam przedmiot. I znowóż moją ofertę ktoś przebił o złotówkę - nic za wszelką cenę. Dzień po zakończeniu licytacji coś zamrugało na moim Allegro i tam wiadomość - "wygrałeś aukcję" - dziwne. Napisałem wiadomość do sprzedającego i zapanowała grobowa cisza. Tegoż wieczorka, po długim milczeniu, zadzwonił znajomy kolekcjoner i handlarz (dwa w jednym) [...]
Tachimetr autoredukcyjny Wild RDS
Tachimetr autoredukcyjny Wild RDS Wild RDS to samoczynnie redukujący się tachimetr, który został wyprodukowany w latach 1950-1989. Tachimetr autoredukcyjny Wild RDS zapewnia bezpośredni odczyt odległości w poziomie i różnicę wysokości nie wymagającą użycia żadnych tabel, a jedynie proste mnożenie w myślach. W odróżnieniu od teodolitu TI6, RDS jest używany z pionową pięciolinią, a normalne linie poziome zastępowane są bardzo płaskimi krzywymi. Gdy używana jest specjalna łata RDS, jego znak zerowy jest ustawiony na tę samą wysokość co oś instrumentu, dzięki czemu obliczenia są jeszcze łatwiejsze. RDS może być używany jako zwykły [...]
Przygoda z teodolitem Wild T16
Przygoda z teodolitem Wild T16 Celowo w tytule użyłem słowa przygoda, bo to spotkanie trzeciego stopnia z tym instrumentem. Jako prezent do transakcji kupna dostałem niesprawny i niekompletny teodolit Wild T16. To konstrukcja z przełomu lat 60/70-tych. Co mu dolegało? Na zewnątrz wszystko w porządku, a spustoszenia dotyczyły wnętrza. Pobył czas jakiś u mnie i kaleką zainteresował się geodeta, któremu owe kalectwo nie przeszkadzało. Trafił do niego jako eksponat na półkę. Pożegnałem go bez żalu. Drugi prezent to jeszcze większy kaleka, musiał służyć w jakimś serwisie za dawcę organów. No cóż, darowanemu [...]
Teodolit Wild T1 (70)
Teodolit Wild T1 (70) Mój egzemplarz pozyskałem z ogłoszenia na olx. Cena porównywalna z ceną tańszego smartfona i najtańszego laptopa. To się porobiło. Jak ten instrument był na topie, to mogłem go jedynie pooglądać w prospektach. Chociaż pracując w pewnej firmie widziałem taki w naturze - geodeci z centrali w Warszawie mieli taki na wyposażeniu. Kosztował tyle, co miesięczny mój dochód pomnożony przez nieskończoność. Mój nabytek jest w doskonałym stanie, a poprawa warunku kolimacji i miejsca zera to zwykłe czepianie się z mojej strony. Reszta opracowania w ilustracjach wraz z opisami. [...]
Teodolit Wild T1A
Teodolit Wild T1A Mój egzemplarz pozyskałem z ogłoszenia na OLX. Cena stosowna do stanu instrumentu tj. ubytki lakieru na obudowie. Sprzedający to właściciel firmy energetycznej. Stwierdził, że używał instrumentu do pionowania stawianych słupów energetycznych, a w wolnych chwilach do obserwacji jeleni pod lasem. W odróżnieniu od poprzedniej wersji tego instrumentu Wild T1, ten posiadł automatyczny indeks kręgu pionowego. Takie rozwiązania Wild wprowadził jako pionier w połowie lat 60-tych XX wieku. Wskazywałoby to na czas produkcji, na przełom lat 60/70-tych. Reszta opracowania w ilustracjach wraz z opisami. Fot. 1. Nabytek w moich [...]
Teodolit Wild T1
Teodolit Wild T1 Mój egzemplarz pozyskałem z ogłoszenia na OLX. Sprzedający deklarował, że sprzedaje teodolit Wild T2. Po odbyciu kilku rozmów telefonicznych przekonałem się i przekonałem sprzedającego, że to starsza wersja teodolitu Wild T1. Cena dość znacząco powędrowała w dół. W komplecie była skrzynia transportowa w niezłym stanie. Instrument miał tylko jedną wadę - niemal brak możliwości ruchu libelli rurkowej indeksu koło pionowego. Jak to ugryźć bez instrukcji naprawy? Ale nie wszystko na raz. Fot. 1. Mój nabytek w moich wnętrzach, a po bokach ilustracje z przekrojem instrumentu. Fot. 2. Teodolit na [...]
Nieco o lornetkach
Nieco o lornetkach Lornetka to nic innego jak połączone równolegle dwie lunety. W wersji pierwotnej luneta to prosta konstrukcja jednosoczewkowego obiektywu - soczewka dodatnia zwana soczewką zbierającą oraz jednosoczewkowy okular - soczewka ujemna zwana rozpraszającą. Pewne źródła za wynalazcę lunety astronomicznej podają holendra Jansena (1604 rok). Do obserwacji astronomicznych używał lunety Włoch Galileo Galilei zwany Galileuszem (1564-1642) i jemu wielu przypisuje ów wynalazek. Sama soczewka wywodzi się z Chin i daty jej wynalezienia nie da się ustalić. Luneta weszła do użytku w wieku XVII-tym. A proste lornetki teatralne rozpowszechniły się wśród francuskiej [...]
O autostradzie A4
O autostradzie A4 Mój kontakt z autostradą to wczesne lata młodości. Z kolegami jeździliśmy na rowerach z Bolesławca w kierunku Szprotawy. Po drodze mijaliśmy węzeł autostradowy i dla rozrywki kręciliśmy ósemki na płytach autostrady. Wtedy niemal nic po autostradzie nie jeździło (taki był stan motoryzacji za towarzysza Wiesława). Na przełomie lat 70-tych i 80-tych pracowałem w egzotycznej firmie "Zarząd Autostrad w Warszawie - zespół terenowy nr 9 w Opolu". Upadek ekipy Gierka i kryzys finansów przerwał sny o potędze i niewielkie prace przy budowie autostrady. Do tematu wrócono pod koniec XX wieku [...]