Niwelator Fuji AL-31C
Fuji? Pojawił się dylemat czy niwelator wyprodukowała firma Fujifilm i tu informacja z wikipedii:
Fujifilm Holdings Corporation (jap. 富士フイルム株式会社 Fujifuirumu Kabushiki-kaisha) – japońska firma znana przede wszystkim z produkcji filmów do aparatów fotograficznych oraz samych aparatów, a także z produkcji mediów dla laboratoriów embryologicznych (Irvine) Fujifilm ma 220 oddziałów w różnych krajach w Azji, Europie czy Ameryce Północnej. Jest notowana na giełdach tokijskiej i amerykańskiej.
Tradycyjnie do kupna tego niwelatora skłoniły mnie niska cena oraz ciekawość, a ciekawość w związku z przygodami wyrobów firmy Fujifilm. I tak – koniec lat 70-tych – z zamiłowania do fotografii eksperymentowałem w kolorze. Filmy ORWO niskiej jakości, a papiery do kolorów Fotonkolor o jeszcze niższej jakości. Kolega mieszkający za żelazną kurtyną przesyłał mi barwne negatywy Fujicolor i kopie nawet na krajowym papierze zyskały mocno na jakości. Moja pierwsza cyfrówka z roku 2004 to oczywiście Fujifilm Fine Pix S5000. Pomimo rozdzielczości tylko 3 mpix, dawała obrazy wytrzymujące próbę czasu. W końcu pojawiły się materiały Fuji na naszym rynku. I tak w pewnej foto optyce kupiłem film odwracalny Fujichrome, który kosztował 10 razy więcej od enerdowskiego Orwochromu, ale wyniki tyleżkrotnie lepsze. I tak powoli zmierzam do geodezyjnego tematu w drugim, jakby, planie. A więc niwelator z ogłoszenia dotarł. Jego konstrukcja to jakby peryskop z U-Boota. Inne elementy równie egzotyczne, ale nie wszystko na raz.
I po co to wszystko? Tak sobie dla zabawy. To już tak tradycyjnie.