Firma Kern powstała w 1819 roku pod nazwą „Maszyny dla sklepów Jakub Kern” w małej miejscowości Aarau (kanton Aargau, Szwajcaria) i początkowo wytwarzała głównie instrumenty oraz inne urządzenia dla sklepów. Około 1860 roku interes przejął syn założyciela (mniej więcej wtedy zaczęła się również produkcja sprzętu na potrzeby geodezji), a potem wnuk Walter Kern (ur. 1888 r.). Reputacja Kerna wzrosła, kiedy to do interesu dołączył Henrich (Henri) Wild, który w roku 1930 opuścił założoną przez siebie firmę Wild w Heerbrugg. Jego patenty i pionierskie konstrukcje, takie jak teodolity DK1, DKM1, DKM2A i DKM3 to dzisiaj już klasyka. W 1945 roku powstaje pierwszy oddział firmy w USA, a w latach 1972-76 podległe spółki w Kanadzie, Brazylii i Danii. Od poczatku lat 60. Kern & Co. produkowała również sprzęt dla fotogrametrii i kartografii (autografy i akcesoria). Firma opracowała własny system dla potrzeb geologii i system gromadzenia danych dla GISu. Z powodu wysokich kosztów produkcji, wad produkcyjnych (w szczególności elektroniki) i niegospodarności, od roku 1980 spółka zaczęła tracić udział w rynku i w efekcie została przejęta przez głównego konkurenta, czyli… Wild Heerbrugg. Na skutek kolejnych przekształceń w spółki Leitz Wild AG i wreszcie Leica Geosystems AG w roku 1991 – po 134 latach działania w sektorze geodezji – zakład produkcyjny w Aarau został zamknięty.

A o statywach tradycyjnie w obrazkach i opisie do tych obrazków.

Fot. 1. Kern wprowadził do instrumentów geodezyjnych oryginalne mocowanie statywowe. W przypadku teodolitów i tachimetrów mocowanie w miejsce śruby sercowej bagnet. Zupełnie inna od konkurencyjnych głowica statywowa (po lewej). A po prawej równie odmienne mocowanie na statywie niwelatorów. Kto nie spróbował, ten raczej do takich rozwiązań się nie przekona. Dzisiaj to już rozwiązania historyczne, ale bardzo ciekawe.

Fot. 2. Żmudna renowacja statywu dla teodolitu Kern. Farba sklepowa kolorystycznie była inna od oryginalnego koloru statywu. Do drugiej warstwy zamówiłem lakier w mieszalni.

Fot. 3. To samo co powyżej, jednak ze statywem do niwelatora.

Fot. 4. Trzy różne sposoby mocowania na statywie niwelatorów Kern: 1 – mocowania na głowicy teodolitu za pośrednictwem redukcji made by Kern, 2 – mocowanie niwelatora na oryginalnej głowicy Kerna, 3 – mocowania tradycyjnej głowicy teodolitu za pośrednictwem redukcji made by Kern.

Fot. 5. Statyw Kern do niwelatora. Przed renowacją i po renowacji. Dotyczy to drugiego egzemplarza statywu jaki pozyskałem.

Fot. 6. Pojawił się dylemat. Dwa statywy Kern do niwelatorów „Osiołkowi w żłobu dano”. W zaistniałej sytuacji jeden z nich (nie do końca oryginalny) wraz z truchłem niwelatora Kern GK0 powędrował do przestronnej piwnicy.

Fot. 7. Prezentacja statywów. W planie przednim statyw z niwelatorem. W tle statyw Kern z teodolitem tejże firmy.

Fot. 8. Statyw aluminiowy nabyłem w komplecie z teodolitem Kern K 0S. Na ćwiczeniach terenowych uczniowie 3-ciej klasy Technikum Geodezyjnego pobawili się tym zestawem. Wyszło nieźle.

Fot. 9. Statywowe komponenty czyli części zapasowe: piony drążkowe, fragmenty do statywu. Po prawej piony drążkowe po renowacji – różnie pokolorowane przez co odróżniają się od oryginałów.

Fot. 10. Z części zapasowych wykorzystałem między innymi zacisk wysuwu nogi statywowej. Ten zastany nie wyglądał najlepiej.

Fot. 11. Kern produkował jeden teodolit mocowany tradycyjną śrubą sercową. Ten teodolit widać na zdjęciach – Kern K0 S.

Fot. 12. Fragment prospektu Kerna w uzupełnieniu informacji w obrazie nr 11.

Fot. 13. Po przejęciu firmy Kern przez firmę Wild, kontynuowano przez czas pewien produkcję wybranych instrumentów. Na fotografii teodolit Kern K 1M, ale ze spodarką Wilda. Taką spodarkę posiadają współczesne tachimetry Wild i Topcon.

Opisane tutaj statywy Kern mają dla mnie wyłącznie charakter kolekcjonerski. Raz tylko za pomocą tachimetru Kern E 12 wytyczyłem fundamenty budynku. I raz tylko za pomocą niwelatora Kernlevel (made by Leica Geosystems) przeniwelowałem repery robocze.

Opracował: Jerzy Leszczuk

Zmień Walutę
EUREuro