To już bardzo historyczna konstrukcja zakładów Zeissa z lat 60-tych. Prawdopodobnie miałem kontakt z takim instrumentem na studiach, bo w pracy zawodowej nie. Przy pracach w budowie autostrady A4, w końcu lat 70-tych, pojawił się pewien incydent. Otóż próbne obciążenie mostu i estakady na rzece Nyca Kłodzka. Na przęsłach zawierzono instrumenty Distometer firmy Kern. Nie wykazały znaczących ugięć konstrukcji pod wpływem dokładanych 1,5 tony ciężarów. W zadaniu uczestniczyło dwóch doktorantów z Instytutu Badawczego Dróg i Mostów z Warszawy. Bardzo kontaktowi goście. Szczerze przyznali się, że mają na wyposażeniu niwelator Ni 007 wraz z kompletem akcesoriów. „Czy nie zechciałbyś Nas poinstruować jak ten niwelator działa?” Pracownik wstrzelił kołki metalowe w wybrane miejsca filarów mostowych. Rozwiesiłem na nich tarcze celownicze z podziałem jak na łatach niwelacyjnych. Nie od rzeczy jest wspomnieć, że niwelator stał na stabilnym terenie, a tarcze na wysokości celowej. Pomiar nie wykazał ugięć w pionie. Swój niwelator dostałem w prezencie i złamałem zasadę, bo przekazałem go w ręce bardziej potrzebującego.
Fot. 1. Widok niwelatora w konwencji 3D. Tak sobie powiedzmy.
Fot. 2. Skrzynka transportowa w stylu retro i nieco zmęczone pokrętło ogniskowania.
Fot. 3. Po lewej wycinek z podręcznika „Instrumentoznawstwo geodezyjne”, a po prawej fragment z prospektu firmy Carl Zeiss jena. Niwelator dzięki mikrometrowi dawał błąd niwelacji 0,7 mm na kilometr niwelacji w obydwu kierunkach.
Fot. 4. Po lewej wycinek z podręcznika „Instrumentoznawstwo geodezyjne”, a po prawej fragment z prospektu firmy Carl Zeiss Jena. Jak widać wysokość osi celowej wyznacza środek obiektywu, a nie środek okularu.
Fot. 5. Na ćwiczeniach w Zespole Szkół im. Kazimierza Gzowskiego w Opolu zaprezentowałem uczniom niwelator Ni 007 i jako przeciwwagę, i skalę zmian w czasie, niwelator kodowy Leica Sprinter.
Fot. 6. Na ćwiczeniach w Zespole Szkół im. Kazimierza Gzowskiego w Opolu zaprezentowałem uczniom również kultowy niwelator Ziessa Ni 002. Więcej o nim można znaleźć w internecie.
Fot. 7. Dwie sekcje zapoznały się z niwelatorem kodowym Leica Sprinter, a trzecia sekcja musiała zadowolić się niwelatorem kodowym Konica. Po prostu dla wszystkich nie wystarczyło. Szkoła wyposażona jest w sprzęt geodezyjny, w mojej opinii, ponad miarę. Jak usłyszałem, to „tych historycznych instrumentów nikt przede mną nie tykał.”
Fot. 8. Pole testowe do sprawdzenia niwelatora Ni 007. Test przy pozycji mikrometru 0,00 mm.